Oszukane kotlety i pomysł na lekki obiad

Są potrawy czy dania, które swoim smakiem i zapachem przywołują na myśl bardzo przyjemne wspomnienia. Jako że mieszkam na wyspach i oddalona jestem od rodziny jakieś kilka tysięcy kilometrów, to chciałam poczuć się znowu jak w domu mojej babci. Gdzie wszystko wydaje się takie proste i bez większych problemów.  Postanowiłam odwzorować jej oszukane kotlety mielone i tak, ten przepis nie jest do końca mój - ja jedynie go troszkę zmodyfikowałam. Zamiast szczypiorku użyłam pora drobno posiekanego i tyle :) 
Potrzebne będą Ci:
6-8 ugotowanych jajek na twardo
1 surowe jajko
szczypior lub por drobno posiekane
bułka namoczona w mleko
bułka tarta
olej
sól i pieprz 

Wykonanie jest na prawdę bardzo proste. Ugotowane jajka rozdrabniamy widelcem bardzo drobno, dodajemy odciśniętą bułkę, posiekany por oraz surowe jajko. Wszystko przyprawiamy solą i pieprzem, łączymy składniki. Mieszanka będzie bardzo "luźna" ale nie przysporzy to kłopotów w uformowaniu kulki. Użyłam łyżki stołowej by odmierzyć równe porcję. W dłoniach formujemy kulkę jak przy zwykłych kotletach mielonych, następnie obtaczamy w bułce tartej. Smażymy do uzyskania złotego koloru z obydwu stron. Ważne, aby nasze jajeczne kotleciki wylądowały na rozgrzanym oleju ;) Tak przygotowane Oszukane Kotlety podałam z ziemniakami i mizerią - moja pięcioletnia córka była bardzo zachwycona. Trzy składniki, które kocha na jednym talerzu - ziemniaki, jajka i ogórki :D Czego chcieć więcej?


Ciekawa jestem ile osób zna ten przepis?

Komentarze

instagram @karellauk

Copyright © Karella