Nasze polskie gołąbki || W poszukiwaniu smaku z dzieciństwa

 


Jeśli ktoś zadałby mi pytanie, co mogłabym jeść bez końca i do końca, odpowiedź jest prosta i jedna. Są to nasze polskie gołąbki 😍 Najlepsze zawsze robił mój tata. Nie ma sobie równych w ich smaku. Za każdym razem, gdy robię je ja, staram się by były jak najbardziej zbliżone w smaku do tych, które pamiętam z rodzinnego domu. Im więcej razy robię gołąbki tym coraz bliżej mi do ideału 🙈 Są czasochłonne to należy przyznać bez dwóch zdań, ale wynagradzają pracowitość wyrafinowanym smakiem. I można by stukać się w głowę, że kapusta ryż i mięso mogą pobudzać tak bardzo nasza wyobraźnię, ale to połączenie jest po prostu sztosem 👌

 

Składniki i ich proporcje:

1.5 kg mięsa - u nas mielona wieprzowa szynka

500 g ugotowanego ryżu

2 główki kapusty włoskiej

2 duże cebule

Sól, pieprz i mielona słodka papryka - jedyne przyprawy, których używam

 

Na pierwszy ogień idzie naszą kapusta. Należy usunąć z niej głąb i sparzyć w dużym garnku. Robię to do momentu aż liście bez problemu będą się z niej rozwarstwiać. Studzę na cedzaku. Następnie przechodzę do farszu.

 

Surowe mięso przekładam do dużej miski a następnie dodaje ugotowany, jeszcze ciepły ryż. Wszystko razem mieszam. Na patelni szkle cebulę posiekaną w drobną kostkę. Robię to na oleju - nie przypal, by uniknąć gorzkiego smaku. Sole cebulę jeszcze na patelni. Gdy ta będzie gotowa, przekładam ja do miski z mięsem i ryżem - ważne, aby była jeszcze gorąca. Wrzucam cała zawartość patelni wraz z olejem, na którym nasza cebula się dusiła. I tutaj zaczynają się schody. Soli, pieprzu i papryki używam na oko. Nie mogę podać Ci proporcji, gdyż każdy ma inne upodobania smakowe. A wręcz nawet nie wiem, ile tych przypraw tam wyspałam. Ubieram rękawiczkę i zawartość dużej misy dokładnie mieszam. Wtedy też próbuje swojego farszu i ewentualnie dodaję sól i/lub pieprz. 

 

Kolejnym etapem jest pozbycie się zgrubień na liściach kapusty - umożliwi to równomierne ich uduszenie.

 

Następnie przystępujemy do zawijania farszu w liście kapusty. Nakładamy niewielką ilość na sam środek i zawijamy. Najpierw dół liścia, następnie boki i resztę rolujemy. Gotowego gołąbka przekładamy do garnka wyłożonego na dnie liśćmi kapusty. Gdy nasz garnek wypełni się po brzegi, na wierzch kładziemy również liście kapusty. Uwaga! Do dalszego etapu używam kostki wieprzowo drobiowej 🙈 Rozpuszczam taka w około 700ml wrzącej wody i wlewam do garnka z gołąbkami. Ale możesz również użyć wody i przypraw takich jak ziele angielskie, liść laurowy sól, pieprz wszystko zależy od Twoich upodobań. Ja robię tak jak robi mój tata by ten smak uzyskać 1:1 ✌️

Dusimy przez minimum 2h - ale czas ten może być zależny od garnka jaki użyjecie.

Ja robię to w zwykłym garnku z grubym dnem, moi rodzice posiadają szybkowar z dawnych czasów. To taki garnek, który się zakręca i przez gwizdek uchodzi para

🙈 Muszę koniecznie sobie taki sprawić 😂


Lubicie gołąbki? Posiadacie swoje świetne receptury na ich przygotowanie? Koniecznie zostaw komentarz pod tym postem bym mogła zobaczyć, jak one powstają u Ciebie 

instagram @karellauk

Copyright © Karella