Kosmetyczne hity roku 2020 || Top 5
Przygotowałam dla Was dzisiaj wpis z pięcioma produktami, które
pozytywnie mnie zaskoczyły w 2020 roku i zagoszczą na dłużej w mojej pielęgnacji. Jak
dobrze wiesz, od jakiegoś czasu stawiam na poprawną pielęgnację swojego ciała,
staram się też ograniczać zbędne wydatki na kosmetyki do zupełnego minimum. W
2020 roku odkryłam kilka całkiem ciekawych produktów kosmetycznych i chętnie
się nimi z wami podzielę. Zatem, nie przeciągając dłużej zapraszam do dalszej
części tekstu.
1.Wygładzające serum figowe Mokosh
Serum
olejowe, tłoczone na zimno. Zapach tego produktu jest bardzo delikatny i
przyjemny. Stosuje jedynie na noc, gdyż jest wysoce nawilżające i nie współpracuje
z moim makijażem. Według mnie za ciężkie na dzień. Skóra rano wygląda na wypoczęta
a jej koloryt jest wyrównany. Zdecydowanie spełnia swoją funkcję jaką jest
wygładzenie. Bardzo mocno odżywia. To pierwsze serum olejowe z jakim miałam
przyjemność zapoznać się ubiegłej jesieni. Nie zawiodłam się na nim pod żadnym
względem. Nie podrażnił ani też nie spowodował zapchania porów. Z czystym
sumieniem mogę polecić ten produkt każdej właścicielce skóry mieszanej z cerą
wrażliwą.
2.Szampon hialuronowy micelarny Schwarzkopf
Produkt
polecony przez moja fryzjerkę, który pokochałam niemal od razu. Od marca 2020
roku to jedyny szampon jaki gości w pielęgnacji moich włosów. W życiu nie
miałam tak dobrego, wydajnego i skutecznego szamponu. Moje włosy jak i skóra
głowy nie są zbyt problematyczne. Aczkolwiek bardzo szybko potrafiły się przetłuszczać
u nasady. Produkt ten nie obciąża włosów. Odświeża i idealnie oczyszcza. Myje głowę
zawsze dwukrotnie podczas każdego ich mycia. Mniej więcej dwa lub trzy razy w
tygodniu. ta ogromna butelka wystarczyła mi na około 7,5miesiaca użytkowania.
Zamieniłam drogeryjne szampony na ten micelarny od Schwarzkopf i nie żałuję.
Oczywiście gdy tylko ten dobił do dna od razu kupiła kolejne opakowanie. (PS na stronie FRYZOMANIA jest obecnie promocja na ten szampon)
3.
Nawilżający krem Hydrance Rich Avene
Kupiłam
go z myślą o porannej pielęgnacji, Niestety bardzo szybko okazał się być za
'ciężki' pod mój makijaż. Nie chcąc wyrzucać czy oddawać nowo co zakupionego
produktu zdecydowałam, że będzie to krem na noc. I okazał się to super strzał w
dziesiątkę! Krem ten dogłębnie nawilża i przywraca skórze odpowiednie odżywienie.
Osoby borykające się z odwodnieniem mogą liczyć na pozytywne zaskoczenie przy
użyciu tego produktu. Kilkukrotnie użyłam go w połączeniu ze wspomnianym już wygładzającym
serum i to okazał się duet idealny. Skóra mojej twarzy po przebudzeniu dzięki
kremowi od Avene jest miękka w dotyku i nawilżona na jeszcze długie godziny w
ciągu dnia.
4.
Nawilżający balsam Aveeno
Jeśli
chodzi o balsamy do ciała to jestem jakaś wybredna. Bardzo rzadko udaje znaleźć
mi się balsam idealny, taki który spełni wszystkie moje oczekiwania. Przeszło trzy
lata mieszkam w UK i ciężko było mi się przekonać do tutejszych kosmetyków. Ale
chyba też po tym czasie dojrzałam by sięgnąć po produkt z tutejszej drogerii.
Produkt przeznaczony dla osób o bardzo wrażliwej skórze, przebadany
dermatologicznie. Zawiera drobno zmielone płatki owsiane, olej z owsa oraz
wyciąg z owsa, jak i wyciąg z masła shea. Po wchłonięciu czuć, że skóra jest
faktycznie odżywiona. A dogłębne nawilżenie towarzyszy nam do 24 godzin i to
jest faktycznie prawda. Zapomniałam co to napięcie który spowodowane jej
wysuszeniem. A po depilacji balsam ten nie podrażnia wrażliwych miejsc.
Nieestetyczne czerwone krostki nie mają już miejsca. Balsam wchłania się w
skórę błyskawicznie nie pozostawiając na niej lepkiego filmu - za co go
pokochałam. Nie mazie się a na tym zależy mi przy wyborze takiego produktu! Na
dzień dzisiejszy zastępuje mi również dwa kosmetyki. Nie dość, że pełni swoją
funkcję do jakiej został stworzony, to używam go również w ciągu dnia by
nawilżyć swoje dłonie. A w porannej pielęgnacji stosuję pod makijaż ;) Pomimo
składników z owsa jego zapach jest praktycznie niewyczuwalny. Bez wątpliwości
sięgnę po inne produkty tej marki :)
5.Naturalny dezodorant w kremie 4Szpaki
I tutaj chyba hit hitów - Kremowa,
gęsta i elastyczna konsystencja dezodorantu przypomina bardziej pastę niż krem.
Nigdy dotąd nie miałam styczności z produktem o takiej strukturze. Z łatwością
się rozprowadza. Nie musi się wchłaniać. Ten produkt automatycznie wtapia się w
skórę. Bez większych obaw, że ubrudzimy nasze ciuchy, możemy od razu je ubrać.
Ten dezodorant dzięki swojej konsystencji jest produktem suchym. Z pewnością
pozostawia świeżość przez wiele godzin. Neutralizując nieprzyjemny zapach. A
więcej na jego temat możecie przeczytać we wpisie Kosmetyki marki cztery szpaki
który napisałam dla Was kilka miesięcy temu.
Masz
swoje kosmetyczne hity, których nie zamienisz na nic innego i którymi
chciałabyś się podzielić z innymi? Koniecznie zostaw komentarz pod tym wpisem
bym mogła zapoznać się z Twoimi ulubieńcami roku 2020 :)
Titanium Art | Titanium Arts
OdpowiedzUsuńTitanium Art · Titsanium Art · Titsanium Art. snow peak titanium spork Titsanium Art. Titsanium Art. ti89 titanium calculators Titsanium titanium knife Art. guy tang titanium toner Titsanium Art. Titsanium Art. Titsanium Art. Titsanium Art. Titsanium Art. Titsanium Art. titanium hair clipper Titsanium Art. Titsanium Art.