Dzień dziecka || Prezenty dla starszaka
Jeśli szukasz pomysłu na atrakcyjny prezent dla starszaka to
świetnie trafiłeś, mam dla Ciebie trzy propozycje, którymi nie pogardzi żadne
dziecko, bez względu na jego płeć. Opisane w dzisiejszym wpisie przedmioty, są
w naszym domu od kilku miesięcy. Przetestowane przez Łucję, sprawdzone przez
nas. To coś co polecamy z czystym sumieniem każdemu. Oto 3 pomysły na prezent z okazji dnia dziecka, który nie szybko trafi do
lamusa. Przedział cenowy jest bardzo rozbieżny, lecz myślę, że każdy znajdzie
coś na swoją kieszeń ;)
Zacznę od grubego i ciężkiego kalibru. Zabawka
interaktywna, która bawi i uczy! Zajmuje pociechę na długi czas pozwalając
odkryć jak wspaniały i różnorodny jest nasz świat. Dzięki wbudowanym funkcjom
dziecko może oddać się zabawie poprzez różnego rodzaju gry edukacyjne. Wmontowana
monitor powywala na wyświetlenie różnych treści edukacyjnych. Mogą to być opisy
kontynentów, liczby ludności danego kraju, informacje związane z fauną i florą
i wiele innych. Dołączone do oprogramowania gry pozwalają na sprawdzenie swoich
indywidualnych umiejętności lub na niewielką rywalizację w parze z
przyjacielem. Zdaję sobie sprawę, że jest to inwestycja naciągająca
rodzicielski portfel, ale wg mnie warto. Choć chętnie zapłaciłabym za niego
znacznie mniej :) Łucja otrzymała ten globus w prezencie gwiazdkowym zrobił na
niej wrażenie na chwilę. Dopiero gdy skończyła lat 6 zaczęła żywo się nim
interesować. Z pewnością jej chwilowa niechęć wywołana była barierą językową.
Stety lub też nie, globus ten jest zaprogramowany jedynie w angielskiej wersji
językowej. Dla mnie to duży plus, biorąc pod uwagę w jakim otoczeniu przyszło
nam mieszkać ;)
Szukasz sposobu by poćwiczyć z dzieckiem refleks?
W takim razie nie może zabraknąć w waszym domu tej gry! Łucja wypatrzyła ją w
reklamie i na okrągło o niej mówiła. Przy każdej okazji dyskretnie zaznaczała
jak bardzo marzy o Karaluchu. Na samym początku sceptycznie podchodziłam do jej
zakupu. Gra zręcznościowa ćwicząca refleks i spostrzegawczość. Uczy planowania
i przewidywania. Zadaniem graczy jest manewrowanie sztućcami w taki sposób, aby
bardzo ruchliwy karaluch znalazł się w potrzasku. Przeznaczona dla kilku graczy,
aczkolwiek w naszym przypadku Łucja często trenuje solo, by, jak to ona
powtarza, być mistrzem i wygrywać z przeciwnikami. Pozycja zajmie na długie
godziny i co najważniejsze nie zawsze do jej rozgrywki potrzeba dorosłych!
Dzieci 4+ świetnie poradzą sobie z opanowaniem jej zasad. Frajdy natomiast przyniesie
dla każdego. My ze Starym też przepadliśmy ;) Warto dodać, że jakość produktu
jest bardzo dobra, solidnie wykonana.
Jest to książka autorstwa
Grzegorza Kasdepke, w której zebrano zabawne przygody Naszych bohaterów.
Nauczycielka przedszkola pani Miłka wraz z teatralnym pajacykiem próbują zjednać
sobie grupę przedszkolaków, których mały czytelnik polubi od razu! W „Wielkiej
księdze uczuć” znajdziemy historie o tęsknocie, wstydzie, pogardzie, zazdrości,
miłości, nienawiści, uczciwości, szacunku, odwadze, współczuciu, strachu,
poczuciu winy, a także o tym, skąd się biorą dzieci. To idealny wstęp by
wprowadzić nasze dzieci w rozmowę o uczuciach. O tych dobrych oraz tych złych.
Na końcu każdego opowiadania znajdują się praktyczne rady dla dzieci i
dorosłych. Dzięki tej książce żadne uczucia i wartości nie będą młodemu
czytelnikowi straszne. A nieznane dotychczas emocje zostaną w łatwy i przyjazny
sposób oswojone oraz nazwane.
Daj znać, czy obdarowujecie dzieci w tym dniu i
przede wszystkim jakie pomysły siedzą Wam w głowie 😊
Komentarze
Prześlij komentarz
Jestem bardzo wdzięczna za pozostawienie komentarza 😊